Nie jesteś zalogowany na forum.
Pewnie tak jak większość osób na tym forum, chcę schudnąć i dążę do skrajnie chudej sylwetki. Ma ktoś jakieś porady, jak mogłabym np. Prawie nie jeść obiadu, gdy przy stole siędzie rodzina i się przygląda?
Offline
@JayXoxo, Nie ma na to jednego dobrego sposobu, sama musisz się zorientować co będzie Ci pomagać w takich sytuacjach. Myślę że najlepiej nałożyć na talerz rzeczy które chcesz i możesz zjeść, warzywa, chude mięso, w zależności od tego co jest serwowane.
Offline
Ja zawsze nakładam sobie pierwsza, biorę to co mogę zjeść bez wielkich wyrzutów, rodzina myślą, że jem tyle ile trzeba a ja nadal trzymam się diety?
Offline
Jeść tylko w obecności ludzi, którzy podejrzewają coś.
Offline
moi rodzice niestety dawno zauwazyli problem, poniewaz moje poczatki byly jeszcze za czasow gdy bylam naprawde mala i nie wiedzialam, ze jestem chora. Teraz jednak podczas obiadow nakladam sobie tylko te najmniej kaloryczne rzeczy jak saladki, gdy mam mozliwosc (czytaj: gdy rodzice maja dobry humor i wiem, ze sa w stanie mi zaufac) mowie ze jadlam na miescie, mam duzo nauki i zjem u gory, brzuch mnie boli i nie dan rady albo inne tego typu wymowki. Sniadania udaje mi sie omijac wstawajac wczesniej i mowiac ze juz skonczylam, albo odwrotnie - wstac pozniej i zabrac sniadanie ze soba, zazwyczaj ranow domu wypijam jedynie kawe.
borykam sie z ana od tylu lat, z tego nie da sie wyjsc
Offline